Numer 80 to granat ze ślicznym niebieskim shimmerem. Ja dostrzegłam też drobinki turkusowe, ale jest ich bardzo mało w porównaniu z niebieskimi. Jest ich na tyle mało, że lakier nadal pozostaje granatowy i w żaden sposób nie kojarzy się z turkusem.
Lakier kryje właściwie po 2 warstwach, ale ja dałam trzecią, aby mieć pewność, że nie będzie prześwitów. Kolorem tym jestem zachwycona. Paznokcie pomalowane nim na prawdę pięknie wyglądają. Zazwyczaj shimmer widoczny w buteleczce z lakierem znika po pomalowaniu nim paznokci, ale w przypadku tego lakieru paznokcie cudownie się mienią w słońcu i shimmer jest na nich jak najbardziej widoczny :)
Lakier w rzeczywistości jest ciemniejszy niż wyszedł na zdjęciach i na niektórych wyszedł bardziej chabrowy niż granatowy (zwłaszcza na tych robionych w cieniu).
Zdjęcia w cieniu:
Zdjęcia w słońcu:
Na zdjęciu powyżej kolor ten wygląda prawie tak, jak w rzeczywistości.
Drugim moim nabytkiem z Coloramy jest odcień 654, posiadającym kremowe wykończenie w turkusowym kolorze. Niestety na zdjęciach wygląda na niebieski i w żaden sposób nie mogłam uchwycić jego prawdziwego odcienia. Z tego powodu próbowałam w edytorze zdjęć, przykładając paznokcie do monitora, stworzyć prostokąt w odpowiednim kolorze, ale i tak wyszedł trochę jaśniejszy i bledszy niż lakier. Jednak widać już, że jest to turkus.
Jeszcze nie miałam lakieru, którego kolor tak ciężko odzwierciedlić w jakikolwiek sposób. :) Polecam Wam wizytę w drogerii i samodzielne obejrzenie tego lakieru :)
U mnie widzicie 2 warstwy lakieru, jednak potrafi on zapewnić pełne krycie już po 1 grubszej warstwie.
Zdjęcie w cieniu:
Zdjęcie w słońcu:
Widać, że kolor na obu zdjęciach nijak ma się do tego prostokąta, jaki pokazałam Wam wyżej.. ehh.
I zdjęcia całego mani.. granacik wyszedł w miarę przyzwoicie :) Na wszystkich zdjęciach widzicie lakier bez top coatu. Ten połysk same sobie zawdzięczają :)
W cieniu:
Oraz w słońcu:
Zobaczcie jeszcze z bliska, jak ten granat się pięknie mieni <3
Czy wy także lubicie takie odcienie tak bardzo, jak ja? :)
Ten ciemniejszy przypomina mi lakier z Wibo,który mam;jest bardzo ładny;
OdpowiedzUsuńMi się kojarzy trochę z Gdański Blues z Colorowo...chociaż go nigdy nie widziałam w rzeczywistości
Usuńja też tak jak Lucy mam podobny z Wibo ;) a takie kolorki jest bardzo bardzo ciężko uchwycić, podobnie jak fiolety
OdpowiedzUsuńNo szkoda, że nie można koloru pokazać.. a taki piękny :(
Usuńsuper kolorki :) podobają mi się :) i gdyby nie praca z chęcią bym pomalowała tak właśnie moje paznokietki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A praca uniemożliwia Ci malowanie paznokci jakkolwiek? Czy tylko na jakieś konkretne kolory?
Usuńmoja praca polega na kontaktu z żywnością dlatego nie mogę malować paznokci żadnym lakierem. W dni wolne korzystam z okazji i maluje paznokcie :)
UsuńŚwietne lakiery, bardzo podoba mi się ten ciemny :)
OdpowiedzUsuńNo cudny jest :)
Usuńcudowny jest ten granat! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńŁoooo piękne kolorki!!! + zazdroszczę pięknej płytki paznokcia :(
OdpowiedzUsuńps. dziękuję za komentarz na moim blogu.
stupid-stuffs.blogspot.com
Dziękuję :) jeszcze nikt mi nie mówił, że mam piękną płytkę :)
UsuńKupiłam ostatnio z tej serii biały do frencza... ale jestem zawiedziona tym jak kryje :( Ileż to trzeba czekać,aż dokładnie pokryje płytkę.Twoje pazurki super, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńNo chyba do każdego koloru trzeba podejść indywidualnie, jeżeli chodzi o krycie. Nawet te 2 lakiery się pod tym względem różniły. Ale na pocieszenie Ci powiem, że są biele, które kryją po 2 warstwach :)
Usuńten ciemniejszy bardzo mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zachwycona :)
Usuńoba są super:):)mi akurat bardziej jasny przypadł do gustu:)
OdpowiedzUsuńTo szkoda, że nie mogłam uchwycić jego prawdziwego koloru :(
Usuńuwielbiam lakiery z maybelline :) w USA mieli fajny konkurs i do wygrania byla cala linia z maybelline (48 buteleczek) i jakis sposobem udalo sie je wygrac :) buziaki1
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)
UsuńFajny jest ten granat
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńMuszę zobaczyć czy przypadkiem #80 nie mam w swoich zbiorach :)
OdpowiedzUsuńTo poszperaj i daj znać :)
Usuńśliczne kolory! niebieskości to moja miłość :)
OdpowiedzUsuńTeż je bardzo lubię :)
UsuńZazdroszczę takie płytki, stosujesz coś czy sama z siebie jest taka ładna?
OdpowiedzUsuńNo nic specjalnego właściwie nie robię.. :)
UsuńOba kolorki ładne, ale mieniący się granat bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń