Podobno mamy jesień, ale ostatnimi czasy nie widać tego na moich paznokciach i pojawia się dużo kwiatowych zdobień. Dzisiejsze kwiaty pojawiły się za sprawą wodnych naklejek o numerze D014, które otrzymałam jako drugi produkt do recenzji od Born Pretty Store.
Naklejki te należy samemu wyciąć z kartonika o rozmiarze 62x52mm. Taki sposób jest na pewno świetny w przypadku paznokci, na które naklejki w standardowo wyciętych rozmiarach są za małe. Fajne w nich jest także to, że możemy wybrać, jaki fragment naklejki chcemy przykleić na paznokcie i każdy paznokieć właściwie wygląda inaczej. Nie ma na tym kartoniku dwóch takich samych kwiatów.
Mimo wszystko uważam, że fajnie byłoby, gdyby kartonik z naklejkami był większy, bo przecież dobrego nigdy za wiele :)
Same kwiaty są przepiękne i niektóre z nich mają środki ozdobione złotym brokatem.
Co prawda na opakowaniu w instrukcji jest informacja, aby włożyć naklejkę do wody, ale dla mnie jest to trochę problematyczne, gdyż nie raz zdarzyło mi się gonić potem tą odklejoną naklejkę po miseczce z wodą... a skubana uciekała, gdy tylko poczuła ruch wody spowodowany zbliżaniem się mojej dłoni. W związku z tym kładę kartonik z naklejką na mokrym płatku kosmetycznym i po wyznaczonym czasie zsuwam naklejkę.
Pozostałe paznokcie pomalowałam błękitem Color Club Factory Girl.
Kosztują jedynie 1,99$, a z kodem rabatowym DESTX31 możecie otrzymać na nie oraz na pozostałe nieprzecenione produkty rabat 10% :)
.jpg)
fajnie to wszystko skomponowałaś :) super sprawa, że naklejki można sobie wyciąć wg własnego uznania :) pogoda fakt, piękna i słoneczna się zrobiła, ale to dobrze ;)
OdpowiedzUsuńNo na Twoje pazurki naklejki pewnie dobrze by się nadawały... tylko nie wiem, czy wystarczy jeden kartonik :)
Usuńpięknie to połączyłaś ;) ja jeszcze takich naklejek nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńNo ja też pierwszy raz miałam z nimi do czynienia..
UsuńPiękny wzór tych naklejek i fajnie skomponowane lakiery :-) u mnie też ostatnio same wiosenne kolory :-)
OdpowiedzUsuńCzyżbyśmy wszystkie czuły wiosnę? :)
UsuńBardzo ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńjakie śliczne :) wszystko świetnie dopasowane!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńŁadna kompozycja, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńfajnie się komponują te naklejki z tymi dwoma lakierami ;)
OdpowiedzUsuńWłaściwie dopiero po naklejeniu naklejek postanowiłam, co zrobić z pozostałymi paznokciami i był to całkowity spontan :)
UsuńŁadnie to wygląda ;) Ja jednak nigdy takich naklejek nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńNo to może czas spróbować? :)
UsuńElegancko, ale nie sztywniacko - fajnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Także za ciekawy komentarz :)
UsuńGenialne te naklejki!
OdpowiedzUsuńNo faktycznie są świetne i bardzo proste w użyciu :)
Usuńpięknie wyglądają!;]
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDzieło, przepiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńJuż dłuższy czas marzą mi się takie naklejki, bo wygląda to według mnie przepięknie, ale wciąż jeszcze nie miałam. Może dorwę jakieś na zimę czy na święta ze śnieżkami :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie kup i pochwal się efektem :)
Usuńświetne są te naklejki, super efekt :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się.. są świetne :)
UsuńJa muszę wreszcie zakupić jakieś naklejki wodne, bo na paznokciach wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie kupuj i się pochwal :)
Usuńbardzo ładnie się prezentują! ja jeszcze nigdy nie używałam całopaznokciowych, a raczej czytałam, że są z nimi czasem problemy ;p
OdpowiedzUsuńHmm... ja u nich nie widzę żadnych minusów.
Usuńjestem fanką naklejek wodnych, chociaż muszę przyznać że już dłuższy czas nie gościły na moich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńNoo... to musisz chyba zrobić wkrótce mani z ich wykorzystaniem :)
Usuńnaklejki są fantastyczne
OdpowiedzUsuńAleż ten niebieski lakier jest cudny!
OdpowiedzUsuńNaklejki bardzo ładne, choć znając moje szczęście pewnie powycinałabym krzywo :D
Powycinałabyś przed przyklejeniem? Mi w sumie też zostało parę mniejszych fragmentów.. ale można je wykorzystać np. jako paski w poprzek lub jako a'la french :)
Usuń