Ale wzięło mnie na One Stroke. Nawet w ogóle nie chce mi się stemplować. Stwierdziłam nawet, iż One Stroke jest łatwiejsze i przyjemniejsze niż stemple... no i nie trzeba potem czyścić skórek. Podczas tego mani, malowanie kwiatków szło mi lepiej niż stemplowanie. Chyba się już przestawiłam na inną technikę zdobienia.
Mani, które pokazuję Wam dzisiaj namalowałam już tydzień temu, ale jakoś brakowało mi weny, aby napisać post. Część z Was już pewnie w jakichś konkursach już te pazurki widziała. Niestety, w przeciwieństwie do zdjęć z poprzedniego postu, teraz pogoda zrobiła mi psikusa i było bardzo pochmurno. Zdjęcia musiałam robić z lampą, aby jako tako wyglądały... pewnie dlatego nie śpieszyło mi się, aby pokazywać je na blogu.
Jako bazę pod zdobienie poszedł lakier od Ingrid Cosmetics z serii Estetic nr 388. Jest to piękny odcień szarości. U mnie widzicie 2 warstwy, ale druga jest już sporo grubsza. Trochę się zdziwiłam, ponieważ spodziewałam się po nim lepszego krycia, zatem sporym zaskoczeniem było to, jak kiepsko wyglądała pierwsza warstwa. Niemniej, odcień bardzo mi się podobał, a lakier całkiem dobrze u mnie trzymał. W związku z tym.. wybaczam mu krycie :)
Następnie odbiłam czarny stempelkowy wzór lakierem Wibo Extreme Nails nr 34.
Wzór pochodzi z płytki hehe 018, którą wygrałam w konkursie na funpage Blueberry. Wybrałam prostą kratkę, aby nie przytłoczyć kwiatów.
Paznokcie bez kwiatów ozdobiłam dodatkowo jasnoróżowymi cyrkoniami, które kupiłam jakiś czas temu na blogowej wyprzedaży u Dominiki z bloga Mirrorowisko. Na sam koniec tradycyjnie zapraszam na zdjęcia. Dodatkowo brzegi kwiatków wykończyłam delikatnie srebrnym lakierem.
Strasznie żałuję, że pogoda była kiepska, ale mam nadzieję, że i tak chociaż trochę się Wam spodobają :)
to że mi się podobają, to mało powiedziane! Magda - jestem zakochana w Twoich 2 ostatnich zdobieniach z one-stroke, są przepiękne :D
OdpowiedzUsuńA tam podobają. , są niesamowite😊
OdpowiedzUsuńSuper zdobienie! Te kwiatowe pączki wyglądają szczególnie ładnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wychodzą! Brawo! Powiem ci, że mi to wygląda, jakbym była w ogrodzie i patrzyła na kwiatki, a za nimi siatka :)
OdpowiedzUsuńAle piękności <3
OdpowiedzUsuńMadziu kochana zbieram szczękę !! Niepodważalnie masz ogromny talent w tej metodzie zdobienia. Podziwiam, zazdroszczę i chylę czoła ☺
OdpowiedzUsuńPiękne ;) widzę, że się rozkręcasz w One Stroke na całego ;)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda!
OdpowiedzUsuńWidzę, że dajesz czadu z One Stroke :D Super! Pięknie Ci to wychodzi! Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyszło :) masz talent :) ta płyteczka strasznie mi się podoba, proste wzory czasami są najlepsze, jak w tym przypadku ;)
OdpowiedzUsuńpiękne! ;) bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają! Są bardzo ładnie zmalowane! ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne to połączenie :)
OdpowiedzUsuńSuper to wyszło, bardzo dobrze ci idzie One Stroke :) Maluj więcej i pokazuj, bo rozbudziłaś apetyt na oglądanie!
OdpowiedzUsuńcudowne zdobienie ale to już wiesz :D teraz moge za to wiecej zdj pooglądać bo oczu nie idzie oderwać od nich :D
OdpowiedzUsuńŚliczne, ja się od dłuższego czasu nie mogę zabrać za One Stroke, muszę w końcu się zebrać w sobie ;P
OdpowiedzUsuńŚliczne <3
OdpowiedzUsuńone stroke pierwsza klasa! ponowne! ^_^
OdpowiedzUsuńCudne! Chyba muszę wypróbować i ja One stroke, choć znając moje zdolności pozostanie to na próbach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te kwiatki :-)
OdpowiedzUsuńCałość idealnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń