Ostatnio sporo rzeczy czeka u mnie na recenzję i jakoś nie mogę się odkopać, aby wszystko użyć. Jednak mam nadzieję, że powoli do przodu i tam radę :)
W dzisiejszym zdobieniu poza przepięknymi złotymi naklejkami pokażę Wam moją cudną lakierową nowość. Ale o niej później, wróćmy do bohatera dzisiejszego postu.
Naklejki pochodzą ze sklepu Born Pretty Store. Za cenę obecnie promocyjną 4,99$ dostajecie arkusz ze 108 naklejkami całopaznokciowymi. Cena regularna to 7,97$. Zaznaczam, iż tą to zwykłe naklejki, a nie wodne. Możecie je znaleźć <tutaj>.
Podczas zakupów pamiętajcie o kodzie DESTX31, który da Wam 10% rabatu na cały nieprzeceniony asortyment sklepu.
Jak już pisałam wyżej, na arkuszu mamy 108 naklejek w 9 różnych motywach.
Jak widać na powyższym zdjęciu, każdy motyw posiada kilka wzorów. Ale zakręciłam :)
Naklejki są bardzo długie i myślę, że nie powinny być dla nikogo za krótkie. Ja na zdjęciu miałam bardzo długie paznokcie (jak na mnie) i widać, jak duże w porównaniu do nich są naklejki.
Aplikacja sama w sobie jest dość prosta. Po prostu odklejamy naklejkę i przyklejamy na paznokieć. Nadmiar odcinamy nożyczkami. Mi się niestety troszkę zmarszczyły, ale jest to właściwie bardziej widoczne na zdjęciach (które zawsze wszystkie mankamenty wyciągną), niż na żywo.
Ogromnie podobało mi się, jak się świecą. Jak prawdziwa złota biżuteria. Jedyny minus, to ogromny problem z robieniem zdjęć. Jakoś światło odbijało się w tych naklejkach i totalnie nie mogłam złapać ostrości. Zatem wybaczcie jakość dzisiejszych fotek.
Wracając do tematu lakieru... czy ktoś ma pomysł, co to może być? :)
Ten piękniś to Lyz Cosmetics Mind Your Minters.
Lakier jest przepiękny. W miętowej bazie zatopiono czerwone hexy oraz czarne i ciemnozielone drobne piegi, a całość uzupełniono srebrnym brokatem. Zdecydowanie świetny zakup :) Zmywanie hmm.. czy muszę o tym mówić? Jakieś bezproblemowe nie było, ale obyło się bez folii.
Muszę nadmienić także fakt, jak pięknie zapakowany przyszedł ten lakier. Pisałam już to właściwie na facebooku, ale nie mogę nie powtórzyć tego tutaj. Po otwarciu koperty, moim oczom ukazał się mały prezent zapakowany w kolorowy papier i przewiązany wstążeczką. W kopercie znalazłam także 2 cukierki, które oddałam synkom. Na papierze napis "Thank you Magdalena <3".
Po rozpakowaniu prezentu natknęłam się na złoty woreczek z logo producenta.
A w woreczku oczywiście znajdował się lakier :)
To jest właśnie przewaga lakierów Indie nad masówką. Rozpakowując paczkę czujemy się na prawdę wyjątkowo i wiemy, że osoba która nam ją wysłała, wysłała nie tylko lakier, ale także cząstkę siebie.
Zapraszam na parę średnio ostrych zdjęć :)
lakier piękny i naklejki świetne, bardzo mi się podobają ;) chyba się na nie skuszę ^^
OdpowiedzUsuńPiękne są te złote naklejki i w świetny sposób je wykorzystałaś:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, tak subtelnie!
OdpowiedzUsuńnie lubię naklejek 3D ale te są piękne :) chyba wiem, co wybiorę do testowania następnym razem :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. A lakier bazowy jest genialny. :)
OdpowiedzUsuńale bosko zapakowany ten lakier :) a i naklejki bardzo mi się podobają, muszę ich poszukać :)
OdpowiedzUsuńŚliczne naklejki, lakier również ;)
OdpowiedzUsuńCałość prezentuje się niezwykle schludnie :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie lakieru świetne, nie dziwię się, że można poczuć się wyjątkowo, gdy otrzymujesz tak zapakowany produkt :)
Ten lakier jest świetny! :) A opakowanie... no cud, miód i orzeszki <3 :D
OdpowiedzUsuńSporo jest tych naklejek. Ale wzorki mają śliczne ;)
OdpowiedzUsuńświetne te naklejki :) lakier też jak najbardziej w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńtak bardzo mi się podoba, że nie mogę <3 cudo!
OdpowiedzUsuńJestem chyba jedyną osoba, która nie lubi tego typu lakierów. Ale za to naklejki są cudne! :)
OdpowiedzUsuńpiękne są ♥ bardzo fajnie wyglądają z tym lakierem ;)
OdpowiedzUsuńTen bazowy cudak jest totalnie genialny! Totalnie! *.*
OdpowiedzUsuńO kurczę! Czemu ja tych naklejek nie widziałam wybierając nowe produkty do testów? Nosz kurczę! Naklejki są piękne! Lakier jest piękny! Nie mogę powstrzymać tych wszystkich ochów i achów które mam ochotę napisać pod adresem Twojego zdobienia! ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne <3 faktycznie jak biżuteria.. ;) Marzą mi się różne lakiery indie, ale ceny mnie odstraszają :(
OdpowiedzUsuńJak elegancko wyglądają paznokcie z tymi naklejkami ;) lakier też śliczny ;) podoba mi się całość ;)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne ta naklejki, muszę się w nie koniecznie zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuń