Współpraca z Dresslink

Niedawno napisała do mnie Zofia z Dresslink z propozycją współpracy. Po wymianie kilku maili i wyjaśnieniu warunków i wszelkich wątpliwości postanowiłam podjąć z nimi współpracę.
Z przyjemnością przyjrzałam się asortymentowi. Od pewnego czasu szukam idealnego kombinezonu, zatem w Dresslink także poszłam popatrzeć, jakie kombinezony mają w ofercie. Kilka nawet wpadło mi w oko:

Piękny... delikatny i kobiecy. Do kupienia <tutaj>. Plecy są przepiękne <3

Z przodu prosty, ale wycięcie na plecach dodaje mu pazura. Możecie go znaleźć <tutaj>.

Bardzo romantyczny. Do kupienia <tutaj>

Kolejny kombinezon, który mi się spodobał. Ma to "coś". Znajdziecie go <tutaj>

Miłym zaskoczeniem był fakt, że w Dresslink istnieje dział "Beauty", w którym znajdziemy także rozmaite paznokciowe akcesoria. Ja wybierając rzeczy do współpracy oczywiście na tym dziale się skupiłam. 

Zauważyłam, że ostatnio kilka polskich nailartowych blogerek pisało o współpracy z Dresslink. Może chcą mocno rozbudować dział Beauty?

Oto, co ja wybrałam w ramach współpracy:

Mała lampka LED. Możecie ją znaleźć w <tym> miejscu. Już miałam kilka podejść do hybryd (a w szczególności do harda), ale zawsze brak lampy mnie stopował. 

Pędzle do makijażu. Ciągle cierpię na brak małego pędzelka, a ten zestaw wygląda bardzo obiecująco. Nie mogę się doczekać, kiedy dojdą. Znajdziecie je <tutaj>.

Tak! Dobrze widzicie :) W Dresslink znajdziemy także płytki do stempli. Ja zdecydowałam się na płytkę Flowers-10. Wszystkie płytki z tej serii znajdziecie <tutaj>. Cena 2.64$ jest bardzo zachęcająca jak na dużą płytkę.

Wzorników nigdy za wiele. Wybrałam zestaw 10 słoneczek za 1,59$. Możecie je znaleźć <tutaj>.