Jakiś czas temu dotarła do mnie pierwsza paczka w ramach blogowej współpracy od Lady Queen. Przyszły w niej dwa produkty, między innymi urocze zielone etui na płytki do stempli. W dzisiejszym poście będzie stosunkowo mało gadania, ponieważ myślę, że zdjęcia mówią same za siebie :)
Etui zawiera dwanaście dwustronnych koszulek, zatem łatwo policzyć, iż mamy miejsca na 24 płytki.
Wszystkie płytki można szybko przejrzeć. Wymiary koszulek są standardowe dla większości dostępnych na rynku płytek.
Jeżeli chodzi o wymiary samego etui, to są one właściwie takie same, jak etui produkowanych przez Born Pretty Store. Różowe etui zaczynało się przepełniać, zatem była to najwyższa pora, aby zaopatrzyć się w kolejne.
Czyli 8 cm x 9 cm.
Bardzo podoba mi się, że jest możliwość wyboru spośród kilku kolorów, a nie tylko dwóch odcieni różu, jak w przypadku etui BPS. Etui możecie znaleźć <tutaj>. Cena regularna etui to 5.15 $, ale obecnie możecie je kupić w promocyjnej cenie 4.12 $.
Jeśli zdecydujecie się na zakupy, to zapraszam do skorzystania z kodu rabatowego NHLC15, dzięki któremu otrzymacie 15% rabatu.
Na stronie Lady Queen istnieje także dział Flash Sale, na którym znajdziemy sporo produktów w bardzo atrakcyjnych cenach. Aktualne promocje znajdziecie <tutaj>.
Muszę nabyć taki 'klaser', bo moje płytki jak na razie walają się po całej szufladzie bez ładu i składu :(
OdpowiedzUsuńKiedyś muszę sobie takie etui sprawić ;)
OdpowiedzUsuńMega wygodna sprawa te etui ;D
OdpowiedzUsuńKilka dni temu doszła do mnie przesyłka z dwoma podobnymi etui, zmiana nie do porównania, w końcu mi się płytki nie walają po całym pokoju ;))
OdpowiedzUsuńwłaśnie zamówiłam dwa etui na bps :D w końcu, bo w moim albumie na zdjęcia zaczyna brakować miejsca :D
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda takie etui - ja swoje płytki trzymam aktualnie w albumie na karty "champions league" i w małym albumie na zdjęcia ;-D
OdpowiedzUsuńśliczny kolor! faktycznie to fajna odmiana od tych różowych ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne to etui, ja właśnie czekam na swoje tylko niebieskie:)
OdpowiedzUsuńMam swoje etui DIY, ale im więcej mam płytek, tym bardziej odczuwam potrzebę czegoś takiego maleńkiego, żeby zmieścić te najbardziej potrzebne w podróży :D
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zakupić jakiś organizer, bo moje płytki są w locie :D
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, już jestes dopisana do projektu, wkradł mi się mały błąd :))
także dostałam ostatnio swoje etui od Lady Queen do recenzji :)
OdpowiedzUsuńtakże dostałam ostatnio swoje etui od Lady Queen do recenzji :)
OdpowiedzUsuń