Co prawda nadeszła już jesień, ale ja odnalazłam jeszcze nie opublikowane mani, które nosiłam pod koniec sierpnia. Jest to chyba ostatni dzwonek, aby je Wam pokazać, zanim chłodniejsze dni zapanują na dobre. Post ten piszę w ostatni wrześniowy weekend z datą publikacji na około tydzień później. Jestem bardzo ciekawa, jaka tego dnia jest pogoda w Polsce :)
Przechodząc do tematu zdobienia, na trzy paznokcie trafił piękny koralowo-różowy, wręcz neonowy odcień Morgan Taylor Watch Your Step, Sister!
Na Morganku odbiłam a'la gradientowe stemple dwoma kolorami Mundo de Unas - 31 Peach
Na pozostałe dwa paznokcie trafił Sally Hansen 544 Tahitian Sunset,
Przypominam, że podczas zakupów możecie skorzystać z kodu DESTX31, dzięki któremu otrzymacie 10% rabatu na cały nieprzeceniony asortyment sklepu.
bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i te kolorki takie optymistyczne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolorki na pazurkach <3
OdpowiedzUsuńTeż mam jeszcze letnie mani na dysku, ale wrzucę kiedyś bo co mają tak leżeć ;) Piękne kolorki ;) co z tego , że robione w sierpniu jak idealnie pasują na jesień i nie tylko ;) Mam tą płytkę i wzory już mi nie stykają na paznokieć, ale ostatnio pokombinowałam, że można pod innym kątem odbić, nie jak prostokąt, a romb i wtedy starczyło ;)
OdpowiedzUsuńpiękne mani ;) lubię takie letnie kolory, choć teraz ciągnie mnie raczej ku ciemniejszym odcieniom ;)
OdpowiedzUsuńbardzo pozytywne :) no i Morganek <3
OdpowiedzUsuńCudne są :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajowe zawijaski:)
OdpowiedzUsuńfantastyczne połączenia kolorów :) ja jestem ostatnio zakochana w dwukolorowych stemplach :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdobienie, a dziś była iście letnia pogoda :D Zaczarowałaś październik publikacją tego posta :D
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki ;))
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdobienie :)
OdpowiedzUsuń