Bohaterem dzisiejszego posta jest przepiękny naszpikowany rozmaitymi drobinkami Ornate od Picture Polish. Lakier ten pochodzi z kolekcji Collaboration Shades 2015. Otrzymałam go do testów z węgierskiego sklepu Nailland, który ma w ofercie lakiery wielu firm niedostępnych w Polsce.
Na początek przeproszę Was za jakość zdjęć, ale robiłam je w pochmurny dzień i średnio wyszły. W każdym razie mam powód, aby znowu zmalować coś z tym cudakiem :)
Lakier zamknięty jest w typowej dla Picture Polish kwadratowej buteleczce o pojemności 11 ml. Malowanie nim to czysta przyjemność. Pełne krycie uzyskujemy już po dwóch cienkich warstwach. W butelce znajdują się kuleczki, które pozwalają dobrze wymieszać lakier. Dzięki temu nie jesteśmy zmuszeni łowić drobinek.
W buteleczce znajdziemy mnóstwo złotych heksów różnej wielkości oraz malutkich heksów w odcieniu ciemnego różu. Całość dopełniają maleńkie złote flejki, które mienią się na różne kolory.
Zresztą zobaczcie to na poniższych zdjęciach.
Jestem zachwycona tym bogactwem kolorów i kształtów.
Ornate bardzo wpasowuje się w styl bollywood, dlatego postanowiłam delikatnie przystemplować go złotymi ornamentami. Do stemplowania wybrałam moje ulubione złoto Gold Leaf z serii Metallic effects od Avon.
Lakier zamknięty jest w typowej dla Picture Polish kwadratowej buteleczce o pojemności 11 ml. Malowanie nim to czysta przyjemność. Pełne krycie uzyskujemy już po dwóch cienkich warstwach. W butelce znajdują się kuleczki, które pozwalają dobrze wymieszać lakier. Dzięki temu nie jesteśmy zmuszeni łowić drobinek.
W buteleczce znajdziemy mnóstwo złotych heksów różnej wielkości oraz malutkich heksów w odcieniu ciemnego różu. Całość dopełniają maleńkie złote flejki, które mienią się na różne kolory.
Zresztą zobaczcie to na poniższych zdjęciach.
Jestem zachwycona tym bogactwem kolorów i kształtów.
Ornate bardzo wpasowuje się w styl bollywood, dlatego postanowiłam delikatnie przystemplować go złotymi ornamentami. Do stemplowania wybrałam moje ulubione złoto Gold Leaf z serii Metallic effects od Avon.
Stemple nadały charakteru całemu zdobieniu i jednocześnie były na tyle delikatne, że nie przysłoniły przepięknego bazowego lakieru.
Wzór pochodzi z płytki BP-L008, która przyszła do mnie ze sklepu Born Pretty Store.
Jak zawsze przypominam, że możecie podczas zakupów w Born Pretty Store skorzystać z kodu rabatowego DESTX31, dzięki któremu otrzymacie 10% rabatu na cały nieprzeceniony asortyment sklepu.
Na zakończenie zdjęcie zdobienia.
Tak, dobrze widzicie. Tylko jedno :)
Wzór pochodzi z płytki BP-L008, która przyszła do mnie ze sklepu Born Pretty Store.
Jak zawsze przypominam, że możecie podczas zakupów w Born Pretty Store skorzystać z kodu rabatowego DESTX31, dzięki któremu otrzymacie 10% rabatu na cały nieprzeceniony asortyment sklepu.
Na zakończenie zdjęcie zdobienia.
Tak, dobrze widzicie. Tylko jedno :)
Jeju, jakie piękne paznokcie i piękny lakier i kolor *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam!
http://z-pasja-do-fotografii.blogspot.com/2015/11/powrot.html
Piękne,subtelne zdobienie
OdpowiedzUsuńboski <3 mam go na próbce od Ciebie :P :D
OdpowiedzUsuńAno masz :)
UsuńŚliczniak z niego :)delikatny złoty wzór jeszcze dodał mu uroku :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor, faktycznie bardzo Bollywood ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten lakier już od jakiegoś czasu. świetne połączenie ze złotym stemplem :)
OdpowiedzUsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) Niedawno kupiłam 4 lakiery PP i już je lubię :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze tego lakieru ;) na instagramie widzę,jakie piękne są lakiery od picture polish ^^ super ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękny lakier.
OdpowiedzUsuńśliczny jest ten lakier! <3
OdpowiedzUsuńwow... świetne paznokcie.... uwielbiam tego typulakiery.. evelciovelove.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietny lakier! Sam w sobie jest tak zdobny, że tutaj wyjątkowo odpuściłabym stemple :)
OdpowiedzUsuńCiekawy lakier, ślicznie się mieni ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, 'bogaty' lakier :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kolorek <3
OdpowiedzUsuń