Co tam zima, mróz i wiatr... u mnie kwiatowych postów ciąg dalszy :) Jest to jedno z ostatnich zdobień wykonanych podczas cieplejszych i słonecznych dni, które musiało chwilę poczekać na swoją prezentację na blogu. Bohaterką tej stylizacji jest przepiękna brązowa holograficzna Mona Lisa od ILNP.
Lakier jest zamknięty w standardowej dla ILNP buteleczce o pojemności 12 ml. Każdy lakier otrzymujemy zapakowany w czarne pudełeczko z okienkiem. Jestem ogromną fanką tych lakierów. Każdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju.
Możecie je kupić w węgierskim sklepie Nailland. Co jakiś czas sklep ten poszerza ofertę lakierowych marek. Bardzo mnie to cieszy, gdyż otwiera to okno na lakierowy dotąd niedostępny lakierowy świat.
Efekt holograficzny Mona Lisy jest bardzo mocny i na szczęście udaje się go chociaż trochę uchwycić na zdjęciach. Nie ukrywam, że pogoda sprzyjała :) Jeżeli chodzi o krycie, to lakier potrzebował trzech cieniutkich warstw, aby w pełni pokryć płytkę paznokcia.
Aby Mona Lisie nie było smutno, podarowałam jej trochę kwiatów. Na dwa paznokcie trafiły kwiatowe naklejki wodne XF1394.
Natomiast na serdecznym paznokciu odbiłam stempelkową gradientową różyczkę. Wzór pochodził z płytki BPL-024 zakupionej w Born Pretty Store. Szukałam kwiatu, który pasowałby do wzoru z naklejek.
Jak zawsze przy okazji prezentacji produktów Born Pretty Store, zachęcam Was do skorzystania podczas zakupów z kodu DESTX31, dzięki któremu otrzymacie 10% rabatu na cały nieprzeceniony asortyment sklepu.
Lakiery, którymi odbiłam różę to Mundo de Unas w odcieniach: 25 Pastel Pink (jaśniejszy) oraz 71 Nabu (ciemniejszy). Gradientowe stemple dość często ostatnio się u mnie pojawiają. Są bardzo proste w wykonaniu, a robią wrażenie.
Zapraszam na obejrzenie zdjęć zdobienia.
Ujęcia z obiektywem makro.
No i oczywiście to boskie holo <3
Przy okazji tej notki chciałabym Was poprosić o oddanie głosu na moje zimowe mani w konkursie zorganizowanym na Born Pretty Store <klik>. Moje pazury mają numer #132. Wśród głosujących osób zostaną rozlosowane nagrody, zatem warto klikać :)
Cudny lakier ! Ja teraz w świątecznych wzorach się rozszalałam, ale zaraz po świętach wracam do kwiatów na paznokciach ;;)
OdpowiedzUsuńkwiaty to chyba ulubiony motyw paznokciowy każdej lakieromaniaczki ;)
OdpowiedzUsuńPiękny lakier, fajnie połączyłaś wszystko razem.
OdpowiedzUsuńObłędny ten lakier patrzę patrzę i się zachwycam :) naklejki też cudne uwielbiam takie zdobienia :)
OdpowiedzUsuńale piękny lakier ;) naklejki również bardzo mi się podobają, lubię kwiaty i noszę je na pazurkach cały rok :)
OdpowiedzUsuńcudne zdobienie <3 piękny lakier ten ilnp <3
OdpowiedzUsuńAch ten ILNP! Jestem nim totalnie oczarowana :)
OdpowiedzUsuńMagiczny lakier *_* naklejki śliczne :) ale ten stempel na serdecznym w połączeniu z magią ILNP - efekt powala ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny ten lakier, a już z bliska to po prostu wymiata:)
OdpowiedzUsuń